Forum Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Polityka i jej wpływy (na szkołę, np.)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 22, 23, 24  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl Strona Główna -> Poznajmy się
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
_VV_
Kolekcjoner Postów
Kolekcjoner Postów



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasteczkowice

PostWysłany: Śro 22:49, 06 Cze 2007    Temat postu:

Uciekacie w dawno przegadane schematy. Wcale się zresztą nie dziwię, bo w tej kwestii powiedziano już praktycznie wszystko. Są pomysły i są plany, jest też (był?) niezły punkt wyjścia, bo co jak co, ale akurat oświata u nas nie leżała zupełnie. Problem w tym, że ludzie którzy mają zająć się edukacją, sami jej na razie potrzebują. Mam wrażenie, że nikt na szczytach polityki, nie zdaje sobie sprawy, że szkolnictwo to resort kluczowy dla przyszłości państwa. Taki na przykład J.Kaczyński, potraktował edukację polską jako kartę przetargową w swoich gierkach z Giertychem i oddał ją na zatracenie. Tak nie można!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RespekT
Administrator
Administrator



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka

PostWysłany: Czw 7:02, 07 Cze 2007    Temat postu:

Shiren no masz rację, że jak sobie nauczyciel nie daje rady to nic z tego nie wyjdzie. ale to znowu jest schodzenie na patologie... to smutne, ale niektórzy nauczyciele chyba przez czyjąś pomyłkę uczą.

ale nauczyciel, który sobie radzi zwyczajnie powie Ci, że 15 osobowe klasy to dobre rozwiązanie. i nie chodzi tylko o zapanowanie nad zachowaniem klasy, ale o kontakt z uczniem, kontakt z rodzicem, kontakty między uczniami. zmiana z 40 do 30 (a raczej 34) to żadna zmiana Shiren. odpadł ostatni rząd ławek, który i tak jest ledwo widoczny. nauczycielowi nawet wzrokiem ciężko ogarnąć jest taką grupę.

_VV_ narzekamy, narzekamy, wyślemy list z propozycjami prośbą o ustosunkowanie się... będziemy męczyć giertycha zawalając mu skrzynkę, to może w końcu odpowie. admin się przełamał :-P

w prywatnych szkołach panuje zgubne przekonanie - płacę = wymagam - co wcale nie znaczy, że dzieciaki tam sa głupsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shiren
Krytyk Zwykły
Krytyk Zwykły



Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czekolandia

PostWysłany: Czw 9:21, 07 Cze 2007    Temat postu:

VV, bo rzeczywiście wszystko zostało już w tej sprawie powiedziane i trzeba by naprawdę wiele czasu poświęcić przemyśleniom, by wymyślić jakieś faktycznie nowe, faktycznie lepsze rozwiązanie.

RespekT, oczywiście, że nauczyciel, który daje sobie radę tak powie. I oczywiście, że będzie miał rację. Nie twierdzę, że to jest zły pomysł. Zmniejszenie klas napewno byłoby dobrym pomysłem, ale przyczyniłoby się do jakości nauczania (jedynie i aż), ale niewiele do utrzymania porządku.

Co do prywatnych szkół - jednak, co by o nich nie mówić, prywatne szkoły (od podstawówek przez gimnazja i l\icea po wyższe) są traktowane po macoszemu i uważa się je za niewymagające i alternatywę dla tych, którzy nie dali sobie rady w państwowych (ten argument oczywiście w przypadku wyższych, a nie podstawowych). A szkoda, bo powinny być traktowane zdecydowanie lepiej.

Muszę tylko dodać, że egzaminy wstępne do gimnazjum to już według mnie idiotyzm (mam kuzyna, który właśnie zdaje do gimnazjum prywatnego i musi zdawać takie wstępne). Jakby państwowe nie wystarczyły. To już próbują z gimnazjalistów robić młodych karierowiczów, który zdają 5 egzaminów pod rząd. Kompletna bzdura.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
copperdragon
Komentator
Komentator



Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:33, 07 Cze 2007    Temat postu:

No cóż... niestety, ostatnio w edukacji jest tak, że dokonują jakichś zmian, zresztą w dobrym kierunku. Szkoda tylko, że ze zwrotem* jest trochę nie tego.

Niestety, ostatnio strasznie okrojono program nauczania. Za wiele powtarzania, za mało poznawania czegoś nowego. A jednak przed reformami edukacyjnymi można było się w podstawówce wyrobić z tym, z czym teraz w gimnazjum zwykle się nie da, choć teoretycznie w pod koniec gimnazjum ludzie powinni wiedzieć więcej, bo ich edukacja trwa rok dłużej.

Matematyka jest ostatnio niezbyt lubianym przedmiotem, mam nadzieję, że w końcu coś z tym się zrobi? Co? O ile dobrze pamiętam, badania wykazały, że jak dziecko pójdzie do szkoły rok wcześniej, łatwiej będzie sobie radziło z nauką przedmiotów ścisłych (powtórzę: o ile dobrze pamiętam).

Pozostaje jeszcze sprawa wychowania. Nie twierdzę od razu, że trzeba brać rózgi w ręce i okładać nimi niegrzeczne dzieci, ale chyba ostatnio rodzice zbyt wiele pobłażają swoim pociechom, które przez to myślą, że wszystko im się należy. Oczywiście, wiele zależy również od samego dziecka, ale wychowanie rodziców ma jednak istotny wpływ. Już nie wspomnę o rodzinach patologicznych.

To tyle na razie, jak przypomnę sobie o czymś, o dopiszę.

*no dobra, to teraz niech ktoś powie mi, jaka jest różnica między kierunkiem i zwrotem w fizyce Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shiren
Krytyk Zwykły
Krytyk Zwykły



Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czekolandia

PostWysłany: Czw 13:09, 07 Cze 2007    Temat postu:

Nie zgodzę się z tym, że matematyka jest nielubiana. Jak świat światem, zawsze była jest i będzie lubiana przez ludzi o ścisłych umysłach. U mnie był tradycyjny podział - ci, co mieli umysły humanistyczne (w tym ja) nie cierpieli matematyki, a drudzy ją lubili. To oczywiście też zależy w jakimś stopniu od nauczyciela, jego metod itp itd.

Program ostatnio okrojono, fakt i to jest po prostu tragedia. Mają więcej czasu, mniej tematów do omówienia, a coraz bardziej się z tym nie wyrabiają. I to jest zatrważające.

Co do wychowania - ja chce być takim rodzicem jaki RespekT jest teraz. Dzieci chodziłyby jak w zegarku, zaczęłyby opowiadać o dobranocce jakbym był zmęczony, to tylko "nie offtopikuj i mykaj spać" Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blackgrzywa
Pisarz
Pisarz



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 13:34, 07 Cze 2007    Temat postu:

Shiren napisał:

Co do wychowania - ja chce być takim rodzicem jaki RespekT jest teraz. Dzieci chodziłyby jak w zegarku, zaczęłyby opowiadać o dobranocce jakbym był zmęczony, to tylko "nie offtopikuj i mykaj spać" Wesoly


No, to byłby idealny tata. Ja się niestety nie nadaje, zbyt często bym dawał dzieciakowi zły przykład


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chomiczka
Czytacz zwykły
Czytacz zwykły



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kątowni

PostWysłany: Czw 14:32, 07 Cze 2007    Temat postu:

Hej, hej, ci "oni" muszą też wypoczywać czasami, Shiren.

Grzywka, tatusiem mógłbyś być dobrym . Potrzeba eee... alternatywnych rodziców.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_VV_
Kolekcjoner Postów
Kolekcjoner Postów



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasteczkowice

PostWysłany: Czw 16:10, 07 Cze 2007    Temat postu:

copperdragon napisał:
No cóż... niestety, ostatnio w edukacji jest tak, że dokonują jakichś zmian, zresztą w dobrym kierunku. Szkoda tylko, że ze zwrotem* jest trochę nie tego.


Zupełnie się z tym nie zgadzam. Ani kierunek, ani zwrot tego co się dzieje nie jest dobry. Jako kierunek rozumiem zajmowanie się duperelami, kosztem rozwiązywania problemów faktycznych. A zwrot to wiadomo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shiren
Krytyk Zwykły
Krytyk Zwykły



Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czekolandia

PostWysłany: Czw 16:27, 07 Cze 2007    Temat postu:

Chomiczka, *chciałbym*, nie znaczy, że będę. Bo, mimo, że teoretycznie dzieci nie lubię i gadam na nie najgorsze rzeczy, w praktyce strasznie rozpieszczam i pozwalam sobie na głowę wchodzić. Np gdy byłem w Anglii były takie dwa 5latki, które nikogo nie lubiły, podobno bluzgały na ludzi, nieznośne całkowicie, a gdy ja byłem to tylko było "Michał, pobawny się w samolocik, proooooooooosimy", a ja, głupi (durny, porąbany, i jeszcze wiele synonimów potrafię wymyślić) zawsze przystawałem, nie wiedzieć czemu :?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blackgrzywa
Pisarz
Pisarz



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 17:35, 07 Cze 2007    Temat postu:

Na moich pierwszych wykopaliskach, jakiś dzieciak za mną latał cały czas i krzyczał: tato, tato! Tak z 9 lat miał na oko. Ale był z niego pożytek bo nosił mój szpadel :-P Gorzej jak podłapała ten motyw córka prowadzącego te wykopy (trochę młodsza). Wtedy miałem już dwójke dzieci, wyjątkowo upierdliwych zresztą. I to właśnie było na tym etapie, kiedy nie znosiłem dzieciarni. One chyba lubią jak ich się nie lubi, bo wydaje im się, że to taka ściema i dlatego jest zabawnie Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
copperdragon
Komentator
Komentator



Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:10, 08 Cze 2007    Temat postu:

_VV_ napisał:
copperdragon napisał:
No cóż... niestety, ostatnio w edukacji jest tak, że dokonują jakichś zmian, zresztą w dobrym kierunku. Szkoda tylko, że ze zwrotem* jest trochę nie tego.


Zupełnie się z tym nie zgadzam. Ani kierunek, ani zwrot tego co się dzieje nie jest dobry. Jako kierunek rozumiem zajmowanie się duperelami, kosztem rozwiązywania problemów faktycznych. A zwrot to wiadomo.

No cóż... miałem na myśli to, że politycy robią zupełnie na odwrót niż tak, jak powinni robić. Tak samo jak idziesz w lewo lub w prawo, to w obu sytuacjach jest ten sam kierunek, ale inny zwrot. Mruga

Grzywo, myślę że doskonale byś nadawał się na ojca. Może nawet twoje dzieci radziłyby sobie z wykopkami znakomicie, przynosząc ponad 100 koszyków ziemniaków. Wesoly Tylko pamiętaj, żeby nie było tak, że jeden do koszyka, drugi dla dziecka, jeden do koszyka, drugi dla dziecka itd. Jezyk


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shiren
Krytyk Zwykły
Krytyk Zwykły



Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czekolandia

PostWysłany: Pią 13:35, 08 Cze 2007    Temat postu:

copperdragon napisał:

Grzywo, myślę że doskonale byś nadawał się na ojca. Może nawet twoje dzieci radziłyby sobie z wykopkami znakomicie (...)


Rozprzestrzeniła mnie ta wypowiedź (mogę dodać, że grzywa powinien się domyślić dlaczego, ale to zabrzmiałoby zbyt podejrzanie).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
copperdragon
Komentator
Komentator



Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:28, 09 Cze 2007    Temat postu:

Nie wiem, aluzja, którą zawarłem w swojej wypowiedzi, była skierowana do blackgrzywy i byłbym zaskoczony, gdyby ktoś postronny ją zrozumiał tak, jak ja to rozumiem. Mruga BTW: fajny zwrot: "Rozprzestrzeniła mnie ta wypowiedź"

Aha, jeszcze jedno, niezależnie od wszystkiego musicie przyznać, że Roman Giertych jest wielkim politykiem. Tak wielkim, że nawet prezydent do pięt mu nie dorasta. Wesoly
Szkoda tylko, że ta wielkość nie przekłada się na jakość rządzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shiren
Krytyk Zwykły
Krytyk Zwykły



Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czekolandia

PostWysłany: Sob 10:43, 09 Cze 2007    Temat postu:

Copper, ja zapewne zrozumiałem tę aluzję na swój pokręcony sposób. Ale po prostu Cię za to uwielbiam Wesoly

Powiedzenie wymyśliłem jeszcze gdy miałem jakieś 10 lat i to było najtrudniejsze słowo jakie znałem, więc sobie z kumplem użyliśmy w takim dziwnym znaczeniu. I tak już zostało Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nerissa
Czytacz zawzięty
Czytacz zawzięty



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Najdalsze czeluście Szeolu

PostWysłany: Nie 19:08, 09 Wrz 2007    Temat postu:

Polityka i jej wpływy na szkołę? Ostatnimi czasy tyle się o tym mówi, że rzygać mi się chce. Na lekcji WOsu nasza szanowna nauczycielka ciągle nam o tym trąbi: "Ten jest zły, a ten dobry". Masakra!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl Strona Główna -> Poznajmy się Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 22, 23, 24  Następny
Strona 11 z 24

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin