 |
Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Alkohol i pisanie - związek idealny? |
| tak |
|
48% |
[ 14 ] |
| nie |
|
51% |
[ 15 ] |
|
| Wszystkich Głosów : 29 |
|
| Autor |
Wiadomość |
MFitzner
Forumowicz aktywista
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
|
 Wysłany: Pon 18:51, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Może ktoś tak sobie dał w karczycho, że mu się obraz rozjeżdża? Albo ręka zadrżała w delirce - i masz ci los! 
A tak na serio, dołożyłem kolejne "nie". Jeśli o mnie chodzi: ostatni tydzień - bite 30 godzin trzaskania w klawiaturę, alkoholu zero (nie licząc wuzetki, bo trzeba skropić, coby sucha nie była  )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Lothwen
UżySzkodnik
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka
|
| Wysłany: Pon 19:11, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
I oto zdrowa postawa społeczna! Ale zaraz... skropienie wuzetki może się liczyć, prawda? Albo opar z monitoru przecieranego wacikiem salicylowym? 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MFitzner
Forumowicz aktywista
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
|
| Wysłany: Pon 19:18, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A np. wdychanie oparów "Kreta"? Stany odmienne gwarantowane!
Nastąpiło to przypadkowo, of course, przy przepychaniu zlewu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ravva
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, a jak :)
|
| Wysłany: Pon 19:21, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
jestem na etapie herbaty.
ale wieczorkiem dobiore się do piwa (mam chyba jeszcze jakieś jedno czy dwa).
Szczególnie, że od paru dni łażą mi po głowie jakieś pomysły - do tego mają tendencje ujawniania się i konkretyzowania gdy zasypiam, padam na twarz, a tu illuminacja BUM!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rybka Ag
Komentator
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 20:53, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Proponuję, żeby dać se siana z forum opowiadań i założyć forum anonimowych alkoholików
A ja ani herbatki, ani piwka, ani nawet wody nie mam (tak, wody, nie wódy), tylko pusta butelka po po gazowanej "Jodle" stoi obok monitora i straszy...
w ogóle to przez to forum to już nic nie robię, ani się uczę ani piszę, tylko posty czytam XD a mogła bym w końcu skończyć ten tekst, co go ze dwa tygodnie temu zaczęłam... Jak człowiek zrobi sobie taką długą przerwę, to potem trudno znów mu się skupić... nawet przy piwie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mictlantecutli
UżySzkodnik
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Pon 22:53, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
To ja jako kolejny za moment kliknę "Nie". Po pijaku napisałem jedno, może dwa opka. Na drugi dzień musiałem je przepisać, a i tak furory nie zrobiły
Osobiście nie uznaję alkoholu podczas pisania. Zdecydowanie lepszy wpływ ma trawa z Iławy, choć trochę muli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MFitzner
Forumowicz aktywista
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
|
| Wysłany: Wto 6:34, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Widzę, że Mic idzie za naukami Mastertona
| Cytat: |
| Drinking alcohol and writing at the same time makes you realise how dangerous it is to drink and drive. You come out with sentences that, re-read the next day, are nothing but surreal nonsense, often involving scenes and characters that have nothing to do with the book you're writing at all. The last time I did it, one of my characters, in the middle of a horrific scene, said, 'This is a complete and utter waste of medical resources!' |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
eks_blackgrzywa
Kolekcjoner Postów
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ungavorox
|
| Wysłany: Wto 9:36, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Eeee to chyba odwrotnie. Masterton to straszny grafoman, może uczyć się od Mica :smt004
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MFitzner
Forumowicz aktywista
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
|
| Wysłany: Wto 10:06, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Oooo panie, uważaj, bo przed zachodem słońca zostaniesz przez Mica znożowany i sprzedany do wietnamskich knajpek Jego stronka na Fabrice to prawie ołtarzyk Mastertona
Ja wciąż kocham Koontza. Chociaż z książki na książkę coraz słabiej, i coraz ostrzej przynudza, to styl ma bezbłędny. A Fałszywa Pamięć zostawiła mi kilka dziur w mózgu :smt020
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Radunia
Czytacz zwykły
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 11:38, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
a mi wystarczy gdy się przejde po mieście i powdycham tego co z rur wylatuje, potem mam taki odjazd... tak to jest, gdy wychowali człowieka w lesie a potem na włóczęge po cywilizacji puścuili - całymi dniami potem chodzi to takie coś ześwirowane....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rybka Ag
Komentator
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 14:22, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A ja mieszkam w mieście Orlenu i jak wiatr zawieje z odpowiedniej strony to też mam co wdychać ale jednak wolę pić, bo i doznania zmysłowe lepsze i odjazd kontrolowany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ravva
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, a jak :)
|
| Wysłany: Wto 23:02, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
| Rybka Ag napisał: |
Proponuję, żeby dać se siana z forum opowiadań i założyć forum anonimowych alkoholików
|
i bravo dlatej pani. ja w to wchodze, podejrzewam, ze przyda mi się taki klub wcześniej lub później.
| Radunia napisał: |
| Jak człowiek zrobi sobie taką długą przerwę, to potem trudno znów mu się skupić... nawet przy piwie |
no i znów masz raje. Czekają na mnie ze 4 texty do wykończenia i nijak do niech wrócić nie moge.
aLko nie pomaga, jego brak też nie.
coś sie powinno zadziac w moim życiu, to wena, swołocz, wróci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
siremil
Forumowicz aktywista
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Wto 23:08, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kurcze,... to gdzie ja posta umieściłem :?
po pierwsze: jakiego posta?
To jest zupełnie na temat!! Właśnie empirycznie udowodniłem, że nie mogę łączyć alkoholu z pisaniem (nawet postów, gdyż te mi znikają)
po drugie: jak to nie jest spam, to ja jestem czarnobylski mutas.
Pilnuj tematu
Ravva.
Ech... Człowiek poświęca się w imię nauki i nikt tego nie docenia... :smt078
Edit Ravva - I NIE CZEPIAJ SIĘ ADMINISTRACJI NAWET JAK SOBIE RADY NIE DAJE! ;[
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rybka Ag
Komentator
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 15:13, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
| Ravva napisał: |
| Rybka Ag napisał: |
Proponuję, żeby dać se siana z forum opowiadań i założyć forum anonimowych alkoholików
|
i bravo dlatej pani. ja w to wchodze, podejrzewam, ze przyda mi się taki klub wcześniej lub później.
| Radunia napisał: |
| Jak człowiek zrobi sobie taką długą przerwę, to potem trudno znów mu się skupić... nawet przy piwie |
no i znów masz raje. Czekają na mnie ze 4 texty do wykończenia i nijak do niech wrócić nie moge.
aLko nie pomaga, jego brak też nie.
coś sie powinno zadziac w moim życiu, to wena, swołocz, wróci. |
Co ciekawe, ja to nigdy alkoholiczką nie byłam, ale w tym roku miałam noworoczne postanowienie: ponieważ moje życie i tak jest do dupy, to pora wprowadzić do niego choć jeden radosny akcent - alkohol! Na razie realizacja postanowienia idzie mi nieźle
A z opowiadań, do których musze wrócić, to najbardziej mi szkoda mojej powieści, która ma już 104 strony w Wordzie i 2,5 rozdziału... I do końca zostało mi już tylko pół tego ostatniego rozdziału do napisania! Ale w ogóle nie mogę się do tego zabrać, bo doszłam do wniosku, że całość jest głupia i musze zacząć od początku... Wyobrażacie sobie? Ponad 100 stron do przepisania... Chyba od razu pójdę pić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MFitzner
Forumowicz aktywista
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
|
| Wysłany: Śro 16:24, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
To się musimy spiknąć na wspólne picie. Ja mam do napisania od nowa tak pi razy oko połowę - 2/3 z 180 A4 stron I następne dwieście do przejrzenia, doszlifowania i dopisania. Normalnie miodzio
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
