Forum Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Komentarze na www.opowiadania.pl
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl Strona Główna -> Zalety/Wady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ravva
Administrator
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, a jak :)

PostWysłany: Pią 13:38, 06 Kwi 2007    Temat postu:

copperdragon napisał:
No cóż, ja, jak komentuję, to piszę to, co myślę. (...)
ja tez, a mięsem rzucić też mi się zdarzyło, mea culpa, bo mnie raz czy dwa poniosło troszkę :?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Boleyn
Forumowicz aktywista
Forumowicz aktywista



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Immorthall, Ewerienna

PostWysłany: Pią 15:38, 06 Kwi 2007    Temat postu:

Dla mnie sprawa jest prosta: jeżeli początek nie zaciekawia, to raczej nie ma sensu brnąć dalej w czytanie i komentowanie tylko szukać lepszego tekstu. No, chyba że ktoś pasjami lubi się wyzłośliwiać albo czuje misję korygowania błędów. Dla mnie liczy się przede wszystkim przyjemność czytania, więc jeżeli nie odczuwam jej po początku tekstu, to po prostu mówię: Adieu!

Nie wiem czy jestem taką szczęściarą, czy tak dobrze dobieram sobie lektury, ale jak na razie na opowiadania.pl czytałam tylko bardzo dobre i dobre teksty, takie które warte były komentarza i oceny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RespekT
Administrator
Administrator



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka

PostWysłany: Pią 16:20, 06 Kwi 2007    Temat postu:

wszystko jest warte komentarza i oceny. po prostu nie można zapominać, że w przedziale ocen są też 1.

być złośliwym? a czemu nie. nawet wskazane przy komentowaniu 20 tekstu tego samego autora, który mimo naszych poprzednich życzliwych komentarzy robi wciąż te same błędy :->


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy Fair
Komentator
Komentator



Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Transcendentalna Rzeczywistość

PostWysłany: Pią 16:38, 06 Kwi 2007    Temat postu:

A oto przykład ("narząd rozrodczy męski w ujście układu pokarmowego płci dowolnej") świetnej cenzury. Naprawdę uchachałem się czytając to w swoim tekście Wesoly A teraz kolejne sprawy, które są na opowiadania.pl denerwujące (odnośnie komentarzy).

Zastanawia mnie, dlaczego ciąglę dostaje takie komenty: "i ty komentujesz ludziom opowiadania? myślałam że piszesz lepiej, zawiodłam się"... coś w tym stylu w każdym razie. Jaki związek ma fakt, że komentuję komuś tekst, i sam wrzucę od czasu jakieś badziewie, choćby tak żeby się ponabijać.

Czy jako osoba, która nie kryje swoich opinii... nawet jeśli są "ostre", musi liczyć się z tym, że nie może już wrzucić ani jednego zwałowego tekstu bo nie odpędzi się od fanów swoich "ostrych" komentarzy. Poza tym, spórzmy prawidzie w oczy. Niektóre komentarze, zostawione przeze mnie pod opowiadaniami (nie podaję lokalizacji) są lepsze niż sam komentowany tekst.

Ogólnie całe to wystawianie komentarzy, zainspirowało mnie do napisania, krótkiego eseju na temat kultury osobistej widzianej oczami "miłego usera opowiadań.pl".

Miłych i pogodnych świąt bożego narodzenia.

I jeszcze jedno, jak napiszę coś na poważnie to mogę czekać na komantarze, ale się nie pojawiają. A jak walnę jakieś głupstewko (celowo zresztą) to od razu mam masę komentarzy, ocen i mądrych wypowiedzi moich "wrogów" (zaczynam się bać, do ku... [kobieta lekkich obyczajów] nędzy)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rybka Ag
Komentator
Komentator



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:58, 06 Kwi 2007    Temat postu:

E, tam, wszystkie moje komentarze i tak wyglądają tak samo: "W paru miejscach zgubiłeś/aś przecinek" - po czy zaczyna się dłuuuga lista grzechów interpunkcyjnych danego delikwenta. A jak ktoś pisze w miarę poprawnie, to chociaż jedną literówkę mu muszę wytknąć Mruga

Ja z natury piszę uprzejme komentarze, nawet jeśli tekst jest do granic badziewny i beznadziejny - działam w myśl zasady "Niemiła jestem tylko dla przyjaciół", więc się obcym nie wyzłośliwiam. A jak napiszę coś mądrego, to może zmuszę do pomyślenia nad tym, co się napisało? Albo chociaż kogoś wystraszę, że do głupiego tekstu tak poważnie podeszłam Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
copperdragon
Komentator
Komentator



Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:55, 06 Kwi 2007    Temat postu:

Ciekawa ta cenzura, Lucy Fair. Wesoly

Co do komentarzy typu "sam się wyzłośliwiasz, a nie piszesz lepiej". O przepraszam, a od kiedy umiejętność "zrobienia lepiej" jest konieczna do krytykowania? Czy to oznacza, że recenzent filmu, aby pojechać po reżyserze sam musi umieć zrobić lepszy film? Czy krytyk sztuki sam ma tworzyć przepiękne utwory? Czy gracz nie może uznać gry za badziewną, jeśli sam nie zna podstaw programowania?

Tutaj podam jeden ze złotych cytatów ze strony opowiadań (może to niedokładnie tak było, ale chodzi mniej więcej o to samo): "Kto coś umie, robi to. Kto tego nie umie, uczy tego innych.". Właśnie tak może być z tymi komentatorami, ale należy zauważyć jedną rzecz: czy to w sumie źle?

Już nie wspomnę o tym, że takie komentarze są wystawiane zazwyczaj przez "sflustrowanych" ludzi, którym nie spodobała się jednyka przy ich tekście, więc postanowili pojechać po autorze, nie czytając nawet tekstu i nie wymieniając konkretnie, CO jest nie tak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy Fair
Komentator
Komentator



Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Transcendentalna Rzeczywistość

PostWysłany: Pią 22:08, 06 Kwi 2007    Temat postu:

Ja komentuję obficie i momentami siarczyście choć nie czuję się "sflustrowany" ani sfrustrowany ani podniecony seksualnie w czasie wystawiania komentarza. Po prostu uważam, że jako wierny czytelnik literatury (wysokich i niskich lotów) mogę sobie pozwolić na zjechanie gimnazjalistki, która uważa się za boginię pióra. A czy moje teksty są [uryna]niane? Tak, jeśli mam na to ochotę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
margaretka
Czytacz zawzięty
Czytacz zawzięty



Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze świata jeszcze żywych

PostWysłany: Sob 5:44, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Oj to muszę się przyznać że zazwyczaj komentuję i oceniam txty dobre. Szmiry pomijałam bez komentarza, albo nie oceniając. Jak mi się zdarza (a się zdarza) krytyka to na końcu najczęściej zostawiam zdanko <nie oceniam bo nie lubię tak oceniać> bo tu aż mnie swędzi by kliknąć kółeczko z 1. Chyba jestem za mało odważna . Dobrze że są tacy którzy za mnie nadrobią.

Jednak ostatnio objechałam dziewczynie txt. Odważyłam się wstawić 2 ( tu nie pomijam wpływu tego tematu i forum).
Napisała erotyk z opisem AKT MIŁOSNY.. Jak dla mnie to była nieśmiała i nieudolna randka (pewnie pierwsza)a ona była ciągle zemdlona..(Ciekawe co on z niej miał).. Budowa wiersza była kompletnie do dupy o literówkach nie wspomnę, które w czytaniu swoim nasyceniem dawały seplenienie.. Zebrało mi się galancie..:smt078
Bałam się jak jasny gwint - jak ona mi wpadnie do moich erotyków..
AAAA jednak dziewczyna uznała krytykę , i oczywiście wpadła też ( z podziwem). Napisała do mnie. Teraz pracujemy nad budową i przesłaniami wierszy.
Jestem cholernie szczęśliwa za moją odwagę.. Z niecierpliwością czekam na jej utwory bardziej dopracowane.
Wniosek !!!! : KRYTYKA JEST WIELKA, CHWALEBNA I POTRZEBNA. Zmieniam punkt widzenia.. :-P

Nie zniechęcajcie się nawet do wstrząsowych komentarzy . Można wyłowić diament i go uszlachetnić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ravva
Administrator
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, a jak :)

PostWysłany: Sob 7:39, 07 Kwi 2007    Temat postu:

brawo, marga, za odwage!!
mozesz być z siebie dumna, niedługo Lucek bedzie się od ciebie uczył, jak napisać destrukcyjny komentarz.

eh, serio - bravo - 2 czy 1 to tez ocena.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy Fair
Komentator
Komentator



Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Transcendentalna Rzeczywistość

PostWysłany: Sob 9:46, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Ja się nie staram, żeby moje komentarze były destruktywne... ani konstruktywne. To nie ma w ogóle znaczenia... ważne żeby wytknąć błędy (nie źle postawione przecinki). Poza tym ja raczej wolę pisać ostro, wtedy jest więcej zabawy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MFitzner
Forumowicz aktywista
Forumowicz aktywista



Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz

PostWysłany: Sob 9:58, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Ze mną podobnie jak z Anną i Rybką. Jeśli lektura mnie nie bawi - daję sobie spokój i idę poszukać czego innego. Po co mam się umęczać? Jak ktoś lubi, jego sprawa. Mnie patetyczne deklaracje w rodzaju "Trzeba ostrzec innych przed czytaniem tego" raczej śmieszą niż poruszają. Krzyżowcy przeciwko "Złej Literaturze" Wesoly

Nie mówię, że krytyka nie jest potrzebna - choć sam, jak mówiłem, jestem łagodny w ocenie. Chodzi o to, że jak już ktoś do oceniania się zabiera, to niech to zrobi w sposób choć ocierający się o rzeczowość. Tymczasem większość tych, którzy tak zachłystują się swoim zgryźliwym stylem retorycznym - przynajmniej z tych, z którymi ja miałem do czynienia - więcej miejsca poświęca na uświadamianie mi, jacy oni są wielcy, jaki ja mały, a to, co robię, z gruntu bez sensu. Jeden ostatnio mi się trafił, który najpierw pojechał dokładnie po wszystkim: po fabule, po stylu i, oczywiście, po mnie - po czym po namyśle, dopiero przy następnej odpowiedzi stwierdził, że styl mam dobry, umiem opowiadać, a rzecz sprowadzała się w zasadzie do tego, że fabuła jest nie w jego guście. A ja mówię - tak jak jemu już w pierwszej odpowiedzi wyraźnie powiedziałem: gustu nie będę podważał. Każdy ma swój. Tak więc z morza słów dla mojego procesu kształcenia jako autora nie wynikło NIC. Więcej miejsca mu zeszło na jakieś homofobiczne przytyki, luźne dygresje i gdybanie nad moimi pośladkami :? Tak więc Kubom Wojewódzkim mówię stanowcze: NIE! Zły

Naprawdę można kogoś czegoś nauczyć, nie rzygając na niego przy okazji. Jak już gdzieś wspomniałem na forum, podoba mi się styl Hic_esta: potrafi zjechać, nie robiąc z człowieka idioty. Innemu kumplowi, który pracował ongiś w dziale debiutów jakiegoś pisma - jeszcze z czasów przed moim pojawieniem się na serwisie - zawdzięczam oduczenie mnie łopatologii. Powiedział: zmień to, jest złe - i wyjaśnił dlaczego. A i tak największą przysługę mojemu stylowi oddał - w czasach jeszcze dawniejszych - redaktor Remiezowicz z Esensji. Rzekł krótko i prosto: pisz inaczej Wesoly

Potrafię pochylić głowę przed uczciwą argumentacją. Natomiast, gdy widzę chamstwo - uprawiane z dumą dla samej zasady i brandzlujące się samo sobą - nóż mi się w kieszeni otwiera i mam ochotę dziabnąć Zły I czasem się nie powstrzymam. A przede wszystkim, mam prawo myśleć o takim człowieku, co chcę. Każdy widzi, jak chce - i każdy ma prawo oceniać, jak chce. Krytyk nie jest świętą krową - i też podlega zasadzie: jak cię widzą, tak cię piszą. Jeśli w moich oczach, wedle moich standardów, popisał się chamstwem - jest dla mnie chamem. A że sam się za takiego nie uważa? Wariat też nie wie, że jest wariatem Wesoly Mniejsza o pobudki tego typu zachowań. Bo jak ktoś w ten sposób leczy kompleksy albo go to podnieca, to jego problem, nie mój. A jeśli ktoś naprawdę ma się za boga albo mesjasza - polecam pobyt w Tworkach.

Co do zasady wzajemności - to myślę, że trudno tej sytuacji uniknąć, jak to już nie raz na forum mówiono. Prosta, ludzka logika: jak ktoś jest miły dla mnie, to czemu nie być milszym dla niego? Choć ze mnie akurat marny byłby współczłonek jakiegoś TWA - z tej prostej przyczyny, że od dłuższego już czasu czytam haniebnie mało. Tak czy owak, mechanizm robienia sobie przyjaciół działa tak samo, jak mechanizm robienia sobie wrogów. Jak Kuba Bogu, tak Pan Bóg Kubie. Albo, jeśli ktoś woli: karma. Przyczyna - skutek. Tak więc zdziwienie jedynką za jedynkę jest trochę na wyrost. Owszem, zagrywka płytka - ale z drugiej strony, czasem człowieka nie stać, by spojrzeć przychylnie na kogoś, kto nieprzychylny jest nam. Wet za wet. Proste. Zaznaczam: sam nigdy tak nie robiłem. Jeśli czyjś krytyczny komentarz daje mi do myślenia - odpowiadam. Jeśli nie - zostawiam i idę dalej. Nie mszczę się. Czasem największą karą i najlepszym odwetem jest kogoś zwyczajnie olać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
copperdragon
Komentator
Komentator



Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:24, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Ujmę to tak: piszę teksty humorystyczne (chciałem jakiś poważny, niestety nic z tego nie wyszło Wesoly), piszę komentarze niekiedy humorystyczne, odpowiadam również humorystycznie, jeśli sytuacja temu sprzyja. A już na pewno nie rzucam bluzgami na lewo i prawo; zamiast chamskich komentarzy wolę pisać ironiczne. Przyznaję, że ta cenzura byłaby niezłym pomysłem; niestety, ktoś go wymyślił przede mną. Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy Fair
Komentator
Komentator



Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Transcendentalna Rzeczywistość

PostWysłany: Sob 13:01, 07 Kwi 2007    Temat postu:

O czym wy właściwie mówicie? Bo początkowo miałem jeszcze wrażenie, że to się jakoś odnosiło do tego co wstawiłem ale później "z żalem" stwierdziłem, że nie. Mowa tu o takim chamstwie jak: "ale z ciebie piz..." a mi się wydawało, że to temat dotyczący chamstwa, za które uważa się szczere (do bólu) komentarze.

Tak czy inaczej, jechanie po ludziach bywa rozrywkowe, więc zdarza mi się. Przykro mi jeśli z tego powodu nie zostanę zbawiony i pójdę do piekła, ale mi się to podoba. Nie masturbuję się nad klawiaturą, nie czuję się bogiem i nie lubie kuby wojewódzkiego. (Który jedzie po ludziach bez uzasadnienia, co dopiero jest już chamstwem. A ostatnio w TV robi z siebie ostatniego osła.)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
copperdragon
Komentator
Komentator



Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:20, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Stary, gdyby chodziło o tego rodzaju "chamstwo", to rozmowa byłaby nieco inna. Przede wszystkim, raczej nie stosowano by tego wyrazu. Mruga

Gdyby chodziło o szczere do bólu komentarze, to wtedy zgodnie byśmy zbanowali grzywę, bo to taki "cham" jest. Jezyk

Wybacz, że cię zawiedliśmy. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ravva
Administrator
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, a jak :)

PostWysłany: Sob 19:07, 07 Kwi 2007    Temat postu:

a ja mam kolejnego gggg... *jąkac się z nerw zacznę* geniusza, który na krytyke reaguje dosć nerwowo:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl Strona Główna -> Zalety/Wady Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 7 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin