Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl

Chomiczka

To jest miłość. Konkretna! I wiercenie w ziemi Wesoly

.

Ale to ładny tekst.

Versus

Ja miałem kiedyś fajną wpadkę w swoim tekście. Mianowicie dałem ksywkę jednemu z moich bohaterów "Gruby" a stronę dalej napisałem że jest chudy. Albo w innym (naszczęście wychwyciłem błąd przed opublikowaniem tekstu) - dom w którym mieszkał bohater miał jedną ścianę obrosniętą bluszczem, kilka scen dalej, gdy przechodził po gzymsie z jednego okna do drugiego, ta sama ściana była ślicznie otynkowana Wesoly

Shiren

"po raz pierwszy nasze wzroki spotkały się na dłużej" po prostu mnie to zabiło, zwłaszcza, że reszta tekstu była stylistycznie dość zgrabna. Ale na szczęście autor szybko poprawił. A źródłem jest tekst obywatela JK(?):
[link widoczny dla zalogowanych]

copperdragon

nerissa

Hm... To ja mogę pochwalić sie własnymi, zapisałam je w Wordzie dla potomnych pod nazwą "najbardziej zwałowe błędy, a oto i one:

1. „Sigel zarżała ze strachu”
2. „Na sutach Samaela pojawił się triumfalny uśmiech”
3. „Opowiada o upadku orzechowym Adama i Ewy” (z tego błędu narodził się pomysł na jedno z moich opowiadań Wesoly

4. „Wziął leżąca na telewizorze popierlniczkę"
5. „Przecież to byłą idealna okazje żeby doprać się do twojej kochanki.”
6. „Dajcie mi coś do krycia”
7. „Noga Lilith kochała się z jakimś obcym demonem bardzo przezywając swą rozkosz."

Wybrałam z tych błędów najlepsze. Mam nadzieję, że wam się spodobały Wesoly

Rybka Ag

Uśmiechnięte suty mnie rozprzestrzeniły XD

ostatnio przepisywałam na kompa moje bardzo stare opowiadanie, do którego mam jednak duży sentyment... nie było tam śmiesznych błędów za duzo, ale w tak przerażający sposób nadużywałam zaimków, że chyba by Shiren zawału na miejscu dostał Mruga

Czapla

Twoje wpadki powalają Wesoly

Ale przynamniej są śmieszne, nie to co zwykłe literówki, zbędne zaimki i przecinki, tam gdzie niepotrzeba.

nerissa

Śmiejące się suty to mój zdecydowany faworyt wśród błędów (jak zobaczyłam to po raz pierwszy to chyba 10 minut się z tego śmiałam)

copperdragon

Śmiejące się suty - kapitalne, chyba gdzieś to widziałem. Naprawdę te wpadki są rozprzestrzeniające na całą Europę. Wesoly

nerissa

Śmiejące się suty są częstym błędem, bo wystarczy w wyrazie "usta" wpisać najpierw s, a potem u i mamy "suta" Wesoly

copperdragon

Taa.. a śmiejące się suty Mozilla/Word/itp. akceptuje. Jest to literówka jedna z niewielu w swym rodzaju. Inna tego typu? Lit[e]rówka!

Shiren

1. „Sigel zarżała ze strachu” - to nie musi być błąd, pod warunkiem, że Sigel to koń.
2. „Na sutach Samaela pojawił się triumfalny uśmiech” - świetne

4. „Wziął leżąca na telewizorze popierlniczkę" - może popierdniczkę? Wesoly

7. „Noga Lilith kochała się z jakimś obcym demonem bardzo przezywając swą rozkosz." - to mój ulubieniec, nie mam pojęcia jak stworzyłaś tego kikuta Wesoly

copperdragon

Przecież to byłą idealna okazje żeby doprać się do twojej kochanki. - to też było świetne. Wesoly

nerissa

Shiren: miało być "naga Lilith..." a, że mi się literki popierniczyły.... czy to moje wina ? Wesoly

copperdragon