Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Moje odczucia względem fajek: |
mniam |
|
33% |
[ 10 ] |
fuj! |
|
66% |
[ 20 ] |
|
Wszystkich Głosów : 30 |
|
Autor |
Wiadomość |
blackgrzywa
Pisarz
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 13:32, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Iwcia napisał: |
Palilam, pale i bede palic. Wszystkie sposoby rzucenia zawiodly. Ma ktos dobry pomysl na rzucenie? |
Może spróbuj usiąść i wypalić ze 2 paczki za jednym posiedzeniem. Weźmie Cię takie obrzydzenie, że odechce Ci się palić na jakiś czas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Iwcia
Podpieracz ścian literackich
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Hannover
|
Wysłany: Nie 13:35, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Moira napisał: |
Ja rzuciłam jak tylko dowiedziałam się, że będę miała dziecko |
Dwa razy sie dowiedzialam, ze bede miala dziecko i dwa razy rzucilam ale jak tylko skonczylam karmic to kupilam paczke i :smt033
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beata
Moderator
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 13:54, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jakiś czas temu pisałam, że palenie mi nie przeszkadza, bo jestem do dymu przyzwyczajona itepe - cofam to!
Mój brat ostatnio przerzucił się na jakieś okropnie śmierdzące badziewie Co gorsza, zaczął palić więcej niż dotychczas :smt011
Chyba wykażę się siostrzaną miłością i pomogę mu rzucić :smt021
Po tych traumatycznych przeżyciach powoli staję się wrogiem papierosów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moira
Czytacz zwykły
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Nie 13:57, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
blackgrzywa napisał: |
Iwcia napisał: |
Palilam, pale i bede palic. Wszystkie sposoby rzucenia zawiodly. Ma ktos dobry pomysl na rzucenie? |
Może spróbuj usiąść i wypalić ze 2 paczki za jednym posiedzeniem. Weźmie Cię takie obrzydzenie, że odechce Ci się palić na jakiś czas |
tak, na dwie godziny, aż znikną mroczki przed oczami i przejdzie kaszel
moja mama próbowała akupunktury i prawie poskutkowało. niestety, po dwóch seansach przestała palić, więc stwierdziła, że kolejne trzy nie są potrzebne i olała rady znachorki. no i po kilku miesiącach wróciła do nałogu.
moja siostra rzuciła 31 grudnia i przysięgam, że do tej pory nie pali. zaimponowała mi tym strasznie, mimo, że miała łatwiej, bo rzucała razem ze swoim chłopakiem i w ogóle mało paliła... ale i tak szacuneczek dla obojga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwcia
Podpieracz ścian literackich
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Hannover
|
Wysłany: Nie 14:02, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
blackgrzywa napisał: |
Iwcia napisał: |
Palilam, pale i bede palic. Wszystkie sposoby rzucenia zawiodly. Ma ktos dobry pomysl na rzucenie? |
Może spróbuj usiąść i wypalić ze 2 paczki za jednym posiedzeniem. Weźmie Cię takie obrzydzenie, że odechce Ci się palić na jakiś czas |
Takie doswiadczenie moge przeprowadzic, boje sie tylko, ze pomoze na gora dzien albo dwa. Dziekuje z calego serca za dobre rady. Jedyne dobre w tym moim paleniu jest to, ze uznaje calkowicie prawo niepalacych do oddychania nieskazonym powietrzem. Niestety zdarzaja sie palacze, ktorzy to prawo depcza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shiren
Krytyk Zwykły
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czekolandia
|
Wysłany: Nie 14:23, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ale tez niestety znajduja sie ludzie niepalacy, ktorzy depcza prawo palaczy do dokonywania wolnych wyborow (i trwania w nich). Ostatnio mialem taka fajna przygode, ze bylem na wykladzie z prawa mieszkaniowego, wykladowca zrobil 5 minut przerwy (po 4 godzinach wykladu! i wiedzielismy, ze po przerwie czekaja nas kolejne 4 godziny, wiec wyobrazacie sobie, jak kazdy ciagnal 3 fajki jedna za druga). No i oczywiscie spoznilismy sie tam chyba ze 2 minuty, a koles do nas wszystkich, ze jestesmy bezczelni, beznadziejni i samymi takimi epitetami rzucal. W koncu podsumowal, ze "zyczy nam smierci"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwcia
Podpieracz ścian literackich
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Hannover
|
Wysłany: Nie 14:33, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Shiren napisał: |
Ale tez niestety znajduja sie ludzie niepalacy, ktorzy depcza prawo palaczy do dokonywania wolnych wyborow (i trwania w nich). |
A to fakt. Znam rowniez pare osob (czesciowo byli palacze), ktorzy beznadziejnie komentuja palenie. Moj sposob na nich: olac!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_VV_
Kolekcjoner Postów
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasteczkowice
|
Wysłany: Nie 15:03, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Iwcia napisał: |
blackgrzywa napisał: |
Iwcia napisał: |
Palilam, pale i bede palic. Wszystkie sposoby rzucenia zawiodly. Ma ktos dobry pomysl na rzucenie? |
Może spróbuj usiąść i wypalić ze 2 paczki za jednym posiedzeniem. Weźmie Cię takie obrzydzenie, że odechce Ci się palić na jakiś czas |
|
Łatwiej to sobie obrzydzisz, jak zapalisz tak kilka sztuk na raz . Tylko, że musisz dobrać sobie odpowiednio dawkę, tak żeby obrzydzić maksymalnie, ale nie zemdleć przy tym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mictlantecutli
UżySzkodnik
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 15:37, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ilekroć próbowałem rzucić i rzucałem, zaczynałem od nowa po - max - tygodniu
Jaram paczkę dziennie. Chyba, że mnie głowa boli, jak teraz na przyklład, wtedy dużo mniej;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ravva
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa, a jak :)
|
Wysłany: Nie 21:56, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
a ja uwielbiam zapach fajek - nie palę, ale zajebiście jest, jak ktoś pali przy mnie.
jak mały, utajony fetysz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
margaretka
Czytacz zawzięty
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze świata jeszcze żywych
|
Wysłany: Nie 12:34, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
****NARESZCIE JAKIEŚ EPITAFIUM DLA PAPIEROSÓW !!! ****
------------------------------------------------------------[link widoczny dla zalogowanych]----------------------------------------------------------------------
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beata
Moderator
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 12:40, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe... silnej woli i zacięcia życzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ravva
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa, a jak :)
|
Wysłany: Nie 12:42, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
coca, jestem z tobą
z całego serca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shiren
Krytyk Zwykły
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czekolandia
|
Wysłany: Nie 13:31, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Interesujące A ja z dniem 3 czerwca chyba przerzucę się na mentolowe, wtedy przynajmniej znajomi stracą argument, że śmierdzę :?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_VV_
Kolekcjoner Postów
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasteczkowice
|
Wysłany: Nie 13:45, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Shiren, nie radzę. Mentolowe podobno bardziej szkodzą, a poza tym są niedobre w smaku. To już lepiej się na tik-taki przerzucić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|