Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl

Lucy Fair

Shiren, ja to wczoraj ledwo pisałem, a ty się czepiasz, że jest "To" zamiast "The"... Sam fakt, że wiesz o co chodziło, jest już sporym sukcesem Wesoly

copperdragon

Admin vs. Predator: dobree. Wesoly

Z tych pozytywnych zmian można wyróżnić chyba tylko wyłączanie ocen i wagę, biorąc pod uwagę, że wcześniej system sortował jak popadnie.

Moderacja... też byłaby dobra, gdyby była.
Wyłączanie komentarzy kompletnie niepotrzebne.
Sponsoring tekstów: uszedłby w tłoku, gdyby nie wyrzucenie nowych. Tego przeciwnikowi predatora chyba nie wybaczę, dopóki tego nie przywróci na swoje miejsce! I nie chodzi o to, że mnie trudnej dotrzeć do nowych; po prostu, co zresztą zauważył T.A.Baka, katastrofalnie spadły odwiedziny nowych utworów.

Pan K.

Shiren to nie mów 'przecież można sobie obrócić na 5 stron', przecież to oczywiste.

i nie mam pojęcia co oznacza de lege ferenda, więc racz wytłumaczyć.

Beata

blackgrzywa

Shiren

Res, postulaty de lege lata to znaczy "przedstawiające stan obecny" a de lege ferenda "stan pożądany". Generalnie rzecz biorąc. Nawiasem, nie wiem, jak sie miało to "obrócenie sobie na 5 stron" do mojej wypowiedzi. Rozumiem tylko formułę, treści ni w ząb :?

Grzywa, dobrze, że chociaż ponarzekać można. Wyżalić się komuś... Wesoly

Pan K.

_VV_

Zauważyłem jednak jedną zmianę na +. Możliwość ułożenia sobie tekstów w portfolio. Niby drobiazg, ale z drugiej strony fakt bez precedensu w historii- admin zrealizował jeden podpunkcik z naszych postulatów!

Beata

No proszę, nowa aktualizacja na stronie i coś się ruszyło.

copperdragon

Cóż, mimo wszystko jakoś udaje nam się wychowywać admina. Wesoly

Kto wie, może kiedyś nawet będzie brał pod uwagę opinię użytkowników przed wprowadzeniem danej zmiany. ^ ^

Shiren

Jakoś mój prawniczy sceptycyzm nie pozwala mi podniecać się tymi nowinkami.

Res, teraz już zrozumiałem. Co do twojej wypowiedzi, chodziło mi, że stwierdzasz "tak nie powinno być", jakbyś odkrył Amerykę. Nie odkryłeś. Wesoly

Pan K.

to nie było odkrycie. to była odpowiedź na Twoją propozycję omijania pierwszych stron.

co miałem powiedzieć? nie graj na gitarze w tę letnią noc - zlatują się komary?

wydawało mi się, że moja odpowiedź ma jednak pewien ciąg logiczny :-P

a skoro stwierdziłeś, że można przejść na którąś z kolei stronę i nie czytać tych niebieskich (co też było odkryciem ameryki), to najwidoczniej niepowinność takiego rozwiązania nie była dla Ciebie aż tak oczywista. ktoś musiał się nie zgodzić :-P

Rybka Ag

Włączam jeden ze sponsorowanych tekstów, patrzę - wyłączone ocenianie. Spoko. Ale patrzę dalej - wyłączone komentowanie. No i powiedzcie mi, jaki w tym jest sens? Jaki jest sens sponsorować tekst, którego nikt ci nie skomentuje, nie napisze, że fajne albo że głupie, nie wytknie błędów albo nie pochwali za styl czy cokolwiek?

Zero sensu, jak dla mnie Smutny

JarekS