Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shiren
Krytyk Zwykły

Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czekolandia
|
Wysłany: Wto 13:51, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
hayson napisał: |
Oczywiście nikła znajomość (...) sądowych procedur czy nawet zasad jakimi kierują się wielkie półlegalne korporacje spowodowały, że na pomyśle się skończyło  |
I bardzo dobrze, bo gdy widzę "półlegalne korporacje", to już czuję, jak wyglądałby ten twór. Sorry, ale prawnicze zboczenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
hayson
Podpieracz ścian literackich

Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ś-cie
|
Wysłany: Wto 13:57, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Spoko. Niektóre moje teksty z młodszych lat są dla mnie żywą (no, może nie tak żywą) przestrogą by tematów nieznanych mi zbyt dobrze unikać z daleka. Inna sprawa, jak bardzo ogranicza to takiego biednego absolwenta L.O. jakim jestem, kiedy chce się pisać o rzeczach wielkich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Radunia
Czytacz zwykły

Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:05, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
hayson - nie pzrejmuj się - księgarnie, biblioteki i Net stoją przed tobą otworem! I proponuję wyrzucić ze słownika słowo - "pólegalne".
Z młodszych lat?? To ile masz lat staruszku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shiren
Krytyk Zwykły

Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czekolandia
|
Wysłany: Wto 14:12, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Radunia napisał: |
I proponuję wyrzucić ze słownika słowo - "pólegalne".
|
Dokładnie, podpisuję się pod całkowicie.
Wiesz, ja akurat preferuję pisanie o małych rzeczach, spotykanych w zwykły dzień. Nie ma nic piękniejszego niż wyławianie elementarnych banałów z dnia powszedniego, na które nikt nie zwraca uwagi. Tylko do tego trzeba być niezwykle inteligentnym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hayson
Podpieracz ścian literackich

Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ś-cie
|
Wysłany: Wto 14:12, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
mam poprawę ortografii w przeglądarce i ona jakoś tą półlegalność toleruje xD
A co do wieku, to kiedy myślę, że w styczniu trzaśnie mi dwudziestka to czuję się jakbym miał emeryturę za pasem (bez urazy dla was, hahaha)
A jeśli chodzi o młodsze lata w pisaniu to płodziłem jakieś koślawe teksty fantasy i SF kiedy miałem powiedzmy 12, 13 lat. Całkowicie ignorując styl i ubogie słownictwo błędy logiczne i prostota kreowanych (co za słowo, lol) światów poraziła mnie, kiedy je ostatnio przeglądałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shiren
Krytyk Zwykły

Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czekolandia
|
Wysłany: Wto 14:14, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
hayson napisał: |
mam poprawę ortografii w przeglądarce i ona jakoś tą półlegalność toleruje xD |
No właśnie, kolejny dowód niedoskonałości takich programów. Jakby już było takie słowo w języku prawnym lub prawniczym, to przeglądarka tolerować by musiała "tę półlegalność", nigdy "tą półlegalność". Kochany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Radunia
Czytacz zwykły

Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:48, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
...to tak jakby bandyci legalnie weszli do banku, nielegalnie zabrali z niego pieniądze i legalnie wyszli,a potem w sądzie powiedzili: Wysoki sądzie, skok był pólegalny, prosimy więc o połowę kary... . I tak jak Shiren napisał "tę - pólegalność" - ale nie przejmuj się hayson - system wiele wyrazów toleruje, w końcu tworzą go tylko niedoskonali ludzie...
Z tymi banałami to uważaj Shiren, aby nie wyszły banialuki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hayson
Podpieracz ścian literackich

Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ś-cie
|
Wysłany: Wto 14:56, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Tak tak, moja zła, wybaczcie : P Tak to już jest, człowiek chłonny jak gąbka, a nie do końca z własnej woli wokół mam mnóstwo językowych ignorantów, żeby nie powiedzieć idiotów. Staram się jak mogę, ale zdarza mi się język kaleczyć. Całe szczęście z książek też trochę chłonę
Słownik PWN podaje:
Cytat: |
półlegalny «niezupełnie legalny» |
Chociaż wydaje mi się to oczywiście wielce wątpliwe, wartość logiczna wyrażenia jest zagadkowa. W końcu, tak jak piszecie, albo coś legalne jest, albo nie jest. Na pewno nie jest to terminologia sądowa
Mimo wszystko uważam, że potocznie raczej do zaakceptowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Radunia
Czytacz zwykły

Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:12, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie! Nie! i Jeszcze raz nie! Na litość bogów hayson! Jesli zaakceptujesz słowo, to ile ci pozostaje do zaakceptowania półlegalności? Słowo jest nielogiczne samo w sobie - bo co to znaczy niezupełnie legalny? Równie dobrze mozna kogoś nazwać i quasi-człowiek (i dostać po papie). Nie, nie mogę ta pólegalność to jakby odniesienie do tego co sie w tym kraju dzieje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shiren
Krytyk Zwykły

Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czekolandia
|
Wysłany: Wto 15:22, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mój prawniczy zmysł czuje się bardzo dotknięty. Biorąc na warsztat słowo z logicznego punktu widzenia: podział działań na legalne i nielegalne jest dychotomiczny, ergo nie ma takiej działalności, która by była ani nielegalna ani legalna, ergo nie ma półlegalności. W tę dziedzinę brnąc dalej, pozornym wyjątkiem są działania indyferentne wobec prawa. Jednak likwidując pozorność, czyli dalej idąc, również nie są legalne lub nielegalne (nie rozpatruje się ich w takim kontekście). Tylko mogą być akceptowalne bądź nieakceptowalne. I tutaj kontynuując wchodzimy w dwie uzupełniające się zasady "co nie jest zabronione przez prawo, jest dozwolone" oraz "co nie jest dozwolone przez prawo, jest zabronione". Pozwolicie, że nie będę już umiejscawiał tych zasad, jak zostały rozwiązane poszczególne przypadki na gruncie prawa publicznego (administracyjnego lub konstytucyjnego) i prywatnego (cywilnego, pracy lub gospodarczego). Wniosek skróconego rozumowania: półlegalności nie ma.
Got it, kochany?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Radunia
Czytacz zwykły

Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:28, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
- idę po papierosy - kupić wam coś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hayson
Podpieracz ścian literackich

Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ś-cie
|
Wysłany: Wto 15:34, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Shiren, Twój wywód wygląda niemalże tak samo jak to, co wyczytałem w moim własnym podręczniku do Wiedzy o Społeczeństwie, kiedy szykowałem się do matury. Ale żal ściska me serce, kiedy myślę, że na tym forum nie ma więcej podobnych mi dzieci popkultury : P Nie, nie akceptuję wszystkiego co mówią "mądrzy ludzie" w telewizji i nie oglądam nałogowo reklam popijając coca-colę i jedząc krowę w bułce, ale... Nie mówcie, że nigdy nie widzieliście filmów jak tzw. gangsterzy "naginają prawo" dla własnych zasad : P
Nie zamierzam się kłócić (ani nawet dyskutować) w takim gronie znawców tematu w jakie trafiłem, ale nie popadajmy w przesadyzm - "półlegalny" czy "półprawda" to określenia umowne, których używa się żeby zakamuflować inne -> "nielegalny", "nieprawda" itd... i w takim (ale oczywiście żadnym innym) nie można się do nich przyczepić. A ja właśnie mianem "półlegalnej korporacji" określiłem rozbudowaną organizację (przestępczą) określając jej niejasny stosunek wobec prawa. Co więcej użyłem przecież tego określenia do pewnego stopnia celowo (choć nie do końca zastanawiając się na jego dokładnym sensem).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shiren
Krytyk Zwykły

Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czekolandia
|
Wysłany: Wto 15:46, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kotek, nie stresuj się. Ja nie byłem poważny.
A to, że przez "półlegalna korporacja" rozumiałeś zjawisko "naginania prawa" to oczywiste. Wiesz, jestem mało inteligentnym tryglodytą, ale *nie popadajmy w przesadyzm*.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hayson
Podpieracz ścian literackich

Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ś-cie
|
Wysłany: Wto 15:58, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kotek nie kotek, fakt, że czuję się na tym forum jak idiota chwilami
Co z drugiej strony dobrze mi robi. Trzeba się odzwyczajać od strugania ważniaka - ,-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Radunia
Czytacz zwykły

Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:59, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
alez hayson - my wiemy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|