Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl

Pan K.

barbarzyństwo? ja się nie mogę doczekać, jak moja świnka morska nabroi tak bardzo, że będę miał pretekst do zrobienia pieczystego.

tylko jak ma cholera nabroić siedząc w klatce :-/

Ravva

zrób jej free willy! reka w górę i niech ma trochę wolności Wesoly

i co to za kolorki radioaktywne??

Pan K.

ucieka pod szafę od razu. a jak się jakichś pyłków tam na wdycha to będzie zgrzytać między zębami i wogóle fe :-/

Moira

LUDZIE!!!!
Gdzie Wy, cholera, się wszyscy podzialiście?!

Exodus jakiś czy ki czort?

Lucy Fair

Jeśli mogę zaliczyć się do ludzie, to za siebie odpowiem, że exodus. A u innych pewnie ikar Wesoly

blackgrzywa

spoko, spoko, podniesiemy atrakcyjność forum jak wrzucę swoje nowe fotki

Kupilem sobie zajebiste ciuchy na narty i muszę sie nimi pochwalić, foty już wkrótce.

PS: kurwa, w dwa dni przed Wigilią siędzę 24h w robocie. Żal.pl

Beata

Lucy Fair

dostałam sześć warnów
co ja teraz pocznę
sześć warnów

dzień dobry
proszę się rozebrać do naga
czy to aby konieczne?
doktor patrzy na mnie, jakby darowanemu koniowi w zęby zaglądał. obawiam się najgorszego.
tak. muszę coś zbadać.
wyjmuje z kieszeni niewielki młoteczek, po czym z uporem maniaka wali mnie nim po kolanach.
za co?
za offtopic
ale ja…
każdy się tak tłumaczy
zdejmuję koszulę. spodnie. skarpety. podkoszulek. stanik. Wyjmuję wsuwki z włosów; w końcu stoję przed tym podstarzałym kozłem w samych rajstopach.
niestety nie mam dobrych wieści
nie?
nie, jeszcze nie. muszę najpierw panią zbadać. dopiero później mogę powiedzieć, że ma pani sześć warnów w dupie i bana na wątrobie. inaczej byłoby nielogicznie, prawda?
no tak, to by się kupy nie trzymało. proszę badać.
otóż… o mój boże! ma pani sześć warnów w odbytnicy i bana na wątrobie!
czy to poważne?
tak! dlatego krzyczę!
i już pan nie przestanie?
nie, ponieważ jestem dość nerwowy!

rosyjscy kamikaze byli karmieni amfetaminą, dlatego potrafili jednocześnie prowadzić samolot, śpiewać hymn rosji i wyjmować kule z własnych czaszek. rozumiesz co to znaczy?
tak.
i nie masz pytań?
mam. jedno. dlaczego nie używasz dużych liter?
Przepraszam. To jakieś nieporozumienie.
Poza tym, mówisz, jakbyś nie znał myślników.
- Cholera. O tym też zapomniałem. Zresztą, i tak nie uda nam się z tego wszystkiego zawiązać pointy.
- Dostałam sześć warnów i bana. Musiałam to złapać gdzieś na ulicy. Od jakiegoś…
Byliśmy obserwowani. Dopiero teraz to zrozumiałam…

[OFFTOPIC. TEMAT ZOSTAŁ USUNIĘTY]

blackgrzywa

Ej, Lucek to jest naprawdę dobre

within

Urgh... czyżby brutalna prawda na temat Offtopu?

Dosyć przerażająca wizja. Jezyk

Moira

LOL

)
Lucek, fala dla Ciebie

Exodus przedświąteczny, znaczy się... Ja mam ostre uczulenie na hipermarkety przez tą ogólną szopkę, pracuję niestety w jednym z nich i powiem Wam jedno: ludzie oszaleli! :smt071 :smt067 :smt066

Za każdym razem, kiedy muszę przejść pasaż, czuję się jak Frodo w drodze do Mordoru - masakra.

Pan K.

jej, Lucek, gdzie Cię to złapało? trzeba omijać...

a co by tak jakby po przeciwnej stronie być, to z okazyji świąt wszystkie ostrzeżenia idom w zapomnienie.

znajcie moją dobroć :-P

Ravva

moira

pieknie, pracujesz w supermarkecie - a co ty tam robisz? dżizassss, cokolwiek to jest, współczuję.

ja nie mam alergii na supermarkety, mam za to alergię na rodzinne swieta, więc nastepne spedze gdziekolwiek, byle nie z rodzinką.

a na razie czekam az mi bank przysle karte, bo poprzednią, na skutek ustawicznej sklerozy dot. pinu, jeden z bankomatów mi zeżarł (squirel jeden).
poza tym co to za pomysł, zeby pin składał się z 4 cholera wie jakich, przypadkowo dobranych cyfr! to powinno być coś, co się łatwo zapamietuje, a nie jakieś 3681? albo 3861?
kłerwa, widzicie, nawet teraz nie pamietam tego @#$% Zły

pinu

a niedługo wyprzedaże ;(

no i ja lubie supermarkety - pewnie dlatego, ze w nich nie pracuję - mogę tam chodzić godzinami. łazikować i kupić NIC.

Lucy Fair

Ravva, odświeżysz wszystkie tematy, czy już skończyłaś?

Ravva

tak sobie marudze, a co?

zresztą, tyle mi po tych radosnych świetach agresji zostało, ze musze coś z tym zrobić