Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl

Trampkour

Bodajże słyszałem o takich bitwach na forum literackim weryfikatorium.pl... ale na opowiadaniach chyba też coś takiego było. W każdym razie chciałbym się was spytać co o tym myślicie: dwoje uczestników zamieszcza jednocześnie swoje teksty, a my wystawiamy oceny... chodzi po prostu o to, że takie "konkursy" bardzo zachęcają do pisania...

Shiren

To może faktycznie być ciekawe, chociaż może też wywoływać cięte rywalizacje. Powiedziałbym więcej, ale to jest nie w tym temacie, w jakim powinno być. Chociaż ciekawa propozycja, nie da się ukryć. Tylko tak ogólnie to nic nie wnosi, zawsze najważniejsze są szczegóły.

Lucy Fair

Do pisania? Ludzie piszą dla zabawy, dla polski, dla pieniędzy... teraz czas na pisanie dla wygranej w super-konkursie. Świetna, światła idea. Oby tak dalej a rodziobią nas czołgi.

Shiren

Ach, Lucyfair, ty sceptyku. A jeśli ktoś pisze, żeby ulepszyć swój warsztat? W wypadku przegranej, w drodze porównania, mógłby taki ktoś wyłapać swoje błędy (na tle czyjegoś tekstu zawsze łatwiej) i je poprawić. Warsztat by na tym skorzystał, oj tak. (Tak, tak, skorzystałby, prawda Chiren?)

Lucy Fair

A jak ktoś uważa że ma lepszy warsztat niż reszta? Wesoly

Poglądy na błędy są różne, ale to dlatego że na opowiadaniach panuje głupawe przeświadczenie że ocena kogoś kto się nie zna na pisaniu jest warta tyle co ocena kogoś kto się zna. Chociaż na fabryce jest ciekawiej bo tam nie ma równości, a fachowość zależy od daty zarejestrowania w serwisie...

Ja bym jednak wolał pozostać przy tym, żeby mi ludzie wypisawali błędy ortograficzne i interpunkcyjne... oraz tym podobne. Więcej rad nie potrzebuję...

A, jeszcze jedno... chętnie bym się zmierzył z kimś ale nie lubię pisać ani horrorów, ani fantastyki. Przykro mi.

Shiren

Jeśli ktoś uważa, że ma lepszy warsztat niż inni popada w samozachwyt i dla mnie jest już stracony.

A na opowiadania.pl przecież samemu wybierasz, czyje komentarze będziesz brał pod uwagę. Wiadomo, że jeśli jakieś wydumane błędy przedstawi ci karcia-pisarka a ravva to będą to błędy innej wagi. A czemu ma nie być równości? Przecież nawet taka karcia-pisarka jest czytelnikiem i może określać, co jej się nie podoba. Co oczywiście nie znaczy, że weźmiesz to pod uwagę, ale już na przykład jeśli się napisze opowiadanie dla nastolatków to właśnie takie komentarze musisz brać pod uwagę, a nie osób, które będą szukać uniwersalnego przesłania. Kwestia nastawienia. Każde komentarze są potrzebne, tylko zależy jeszcze od okoliczności.

Lucy Fair

Nie wiem czy mój warsztat jest lepszy niz innych. Wiem za to, że nie chcę go rozwijać w takim kierunku, jak inni użytkownicy. Zdaje się, że pisanie do szuflady ma o wiele więcej uroków, niż mi się wydawało... jakiś czas temu.

Może dlatego publikuję już jedynie z przyzwyczajenia... I może dlatego nie czuję się źle z tym, że niewiele ludzi ma ochote to komentować. Tak jest OK.

Wracając już do tematu bitew literackich... To kto to niby ma oceniać? Sęk w tym, że w moim nieskromnym mniemaniu gusta większości opowiadaniowiczów są po prostu chujowe... Nie wiem, nie znam wszystkich, dlatego mówię o większości.

PS. Samozachwyt? Czy jest coś złego w stwierdzeniu "to co piszę jest dobre"?

PS 2. Ja naprawdę wielu autorom radziłbym w ogóle nie czytać komentarzy pod swoimi tekstami bo gówno warte to komentowanie.

PS 3. jestem stracony Wesoly

copperdragon

Może jeszcze warto by zamieścić na końcu ewentualnego tekstu, że oprócz oceny tegoż powinno się jeszcze odwiedzić inny, żeby jemu również wystawić ocenę. Wtedy łatwiej będzie wyłapać. Pojedynki literackie mogłyby być nawet ciekawe... jestem do nich neutralnie nastawiony. Wesoly

Bajdełej: takie coś proponowała pewna Legenda Poranka, ale warto odświeżyć dyskusję, może coś z tego będzie. Mruga

blackgrzywa

Po pierwsze prosiłbym jakiegoś moda o przeniesienie topicu do innego działu, tutaj pasuje jak pięść do oka :-P

Jeśli chodzi o te pojedynki; założmy nawet, że nie będzie to prowadzić do jakiejś zawiści, agresji i kłótni między autorami, w końcu (w większości) jesteśmy dorośli, a z całą pewnością (bez wyjątku) rozsądni, okej.

Tylko, że moim zdaniem zabawa ma sens jak tekst ocenia 10-15 osób minimum. Jak ocenią 2-3, tak jak to się zwykle dzieje na opowiadaniach to nota obu tekstów będzie całkowicie przypadkowa. Dajmy na to, jeden tekst dostanie 2 piątki i czwórkę, a drugi tekst 4 piątki i jedynkę bez komentarza. Hmmm?

Rybka Ag

Mi się ten pomysł w ogóle nie podoba, bo nie lubię porównywać sposobu pisania dwójki ludzi. Nie wiem, jakie miałabym przyjąć kryterium - ilość błędnie postawionych przecinków? Bo samej fabuły ocenić nie umiem, zawsze biorę pod uwagę styl. A tego nie ma co porównywać, bo każdy ma inny.

No i trzeba by się jakoś umówić, że w tej akcji wzięłoby udział tyle a tyle osób z forum, bo na same przypadkowe komentarze nie ma co liczyć.

blackgrzywa

copperdragon

Hmm... to może ustalimy kilka ogólników (możemy je nazwać aksjomatami, jak chcecie, choć pewniki to chyba nie są Wesoly

).
- wszelkie oceny pozbawione konstruktywnego komentarza się nie liczą
- aby ocena była brana pod uwagę, ta sama osoba musi zagłosować na drugą pracę (żeby nie było tak, że wygra osoba, która dostała kilka piątek od mało wymagających osób, a przegra ten, który np. miał czwórki od Lucka i blackgrzywy, wtedy też powinna zostać zachowana równowaga ocenowa)
- wyników nie bierzemy na poważnie i nie traktujemy jako "kto jest lepszy", bo i tak chodzi o dobrą zabawę
- poza tym to byłby dobry temat sprawozdania (nie wiem, czy w kolektywie, czy raczej w pojedynku, albo pojedynczo Jezyk

)
- obaj pisarze uzgadniają temat, datę, itd. itp. (można wybrać przez rzut 4k12, co prawda to da 45, a nie 48 wyników, ale trzy tematyki, szczególnie znienawidzone przez obu, można odpuścić Wesoly

)
- oczywiście, do oceny można zaangażować forumowiczów, zwłaszcza, że od nich można się spodziewać rozsądnych komentarzy Wesoly

- każdy (oceniający) sobie kryterium skrobie

Coś zmienić, poprawić, dodać lub wywalić (bo to tak fajnie się rymuje Jezyk

)?

RespekT

Shiren

Faktycznie, tutaj o wiele lepiej pasuje Wesoly

copperdragon