Forum Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Filmy na podstawie książek
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl Strona Główna -> Film
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nie_boje_sie_buki
Podpieracz ścian literackich
Podpieracz ścian literackich



Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: prosektorium

PostWysłany: Śro 18:59, 12 Wrz 2007    Temat postu:

Z Pachnidla zrobili romansidlo, osobiscie bylam rozczarowana.

Harry Potter? Jak dla mnie tylko pierwsza czesc miala klimat, dzieci wygladaly jak dzieci, Daniel przed mutacja i hermiona jakas przyjemniejsza.

Kod Leonarda to juz osobna kwestia, bo z niczego przeboju sie nie da zrobic.

Z Harrisa podobalo mi sie tylko Milczenie Owiec i to ze wzgledu na Anthonego, "Czarna niedziela" z bodajze 1970 roku nie uzekla. "Hannibal poczatek" - nawet nie wiem czy cos takiego wyplynelo spod piora Harrisa, tak czy siak romansem pachnialo calkowicie niewskazanym.

Ekranizacja "Egipcjanina Sinuhe" to jeden koszmar. Ksiazke uwielbialam hen hen 5-6 lat temu, teraz tez czuje do niej sentyment. Tymczasem w filmie Sinuhe okazal sie byc wysmarowanym pasta do butow amerykanskim lowelasem, a Nefre wcale nie miala oczu jak wody Nilu. Dlatego be.

Z tych co mi sie podobaly:
"5 osob ktore spotkamy w niebie" Mitcha Alboma bodajze
"Przemiana" F. Kafki, film mial klimat jakich malo.
"Ojciec Chrzesny" pierwsza i druga czesc. Trzecia srednia.
"Henry i June" film na podstawie pamietnikow Anais Nin.
"Love Story" tez "ladnie" wyrezyserowane.

Licze teraz na "Nostalgie aniola". Ma sie pojawic latem 2008?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nerissa
Czytacz zawzięty
Czytacz zawzięty



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Najdalsze czeluście Szeolu

PostWysłany: Śro 19:13, 12 Wrz 2007    Temat postu:

Ach... Ojciec chrzestny... Klaska. Uwielbiam ten film i Ala Pacino Wesoly Ale racja, pierwsza i druga część były lepsze od trzeciej.
"Milczenie owiec" "Czerwony smok" i "Hannibal" tez niesamowite "Hannibal po drugiej stronie maski nie widziałam, ale mam nadzieję wkrótce nadrobić zaległości Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beata
Moderator
Moderator



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 20:15, 12 Wrz 2007    Temat postu:

Mi się całkiem niedawno (i przypadkowo, bo przez piosenkę) przypomniał film z 1991 roku - [link widoczny dla zalogowanych], po naszemu "Szkoła wyrzutków". Widziałam go kilkanaście lat temu, ale pamiętam, że strasznie mi się podobał. Niektóre sceny były naprawdę mocne (chociażby liczenie uczniów przez terrorystów, gdy jeden z chłopaków znajdował się poza budynkiem akademii i robił wszystko, by zdążyć na apel, a tym samym by nikt przez niego nie zginął).

Film powstał na podstawie powieści Williama P. Kennedy'ego "Toy soldiers" ("Zakładnicy").


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Beata dnia Śro 20:47, 12 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nerissa
Czytacz zawzięty
Czytacz zawzięty



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Najdalsze czeluście Szeolu

PostWysłany: Śro 20:20, 12 Wrz 2007    Temat postu:

A kto oglądał "Patriotę" z Melem G.? Jak dla mnie jeden z najlepiej zrealizowanych filmów historycznych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beata
Moderator
Moderator



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 20:52, 12 Wrz 2007    Temat postu:

nerissa napisał:
A kto oglądał "Patriotę" z Melem G.?

Oglądałam. Nawet mi się podobał, chociaż momentami przegięli z patosem (jak chociażby scena lania się Martina z Tavingtonem). Rzeczywiście, pod względem wizualnym film prezentuje się bardzo dobrze i, o ile się nie mylę, jest wierny realiom historycznym (stroje, bronie itepe).

Ale to chyba nie jest film nakręcony na podstawie książki? Mruga


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Beata dnia Śro 21:00, 12 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nerissa
Czytacz zawzięty
Czytacz zawzięty



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Najdalsze czeluście Szeolu

PostWysłany: Śro 20:58, 12 Wrz 2007    Temat postu:

Beata, masz coś do Tavingtona? Mruga Słodki był, te jego lodowate oczy... Ach! Uwielbiam Jasona Isaaca. A co do przesadzonych scen. Cóż Amerykanie już tak mają, szczególnie, jeśli film dotyczy ich historii.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beata
Moderator
Moderator



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 21:07, 12 Wrz 2007    Temat postu:

nerissa napisał:
Beata, masz coś do Tavingtona? Mruga Słodki był, te jego lodowate oczy... Ach!

*ironia* O, tak, bardzo lubiłam Tavingtona! Zwłaszcza w scenie, gdy wbijał ostrze w brzuch Gabriela, mojego ulubionego bohatera i z satysfakcją patrzył, jak chłopak umiera - normalnie w tym momencie obdarzyłam go czystym uwielbieniem... *koniec ironii* Wesoly

A co do patosu - racja, to chyba jedna z cech narodowych Amerykanów. Ładują go, gdzie się tylko da Mruga

Jeszcze co do filmów na podstawie książek - bardzo ładnie (wizualnie) prezentuje się historyczny "Four Feathers" ("Cena honoru") - inna sprawa, że nudne toto, jak flaki z olejem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nerissa
Czytacz zawzięty
Czytacz zawzięty



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Najdalsze czeluście Szeolu

PostWysłany: Śro 21:12, 12 Wrz 2007    Temat postu:

Kiedy zabijał Gabriela miał słodką minę. Taką szatańską Kwadratowy A Gabriel tez był słodki... Szkoda, że musiał zginąć. I takim sposobem najlepsi bohaterowie polegli. Został tylko Mel...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan K.
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza szkiełek

PostWysłany: Czw 11:49, 13 Wrz 2007    Temat postu:

Beata napisał:
"Four Feathers" ("Cena honoru")
te cudowne polskie tłumaczenia...

dobrze, że Tranformers nie przetłumaczyli, bo pewnie by im wyszło coś jak 'Wojna Samochodowych Kosmitów"

oglądał ktoś może film eee... Next? z nicolasem cagem, na podstawie powieści/opowiadania Dicka?

dobre to?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nerissa
Czytacz zawzięty
Czytacz zawzięty



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Najdalsze czeluście Szeolu

PostWysłany: Czw 15:33, 13 Wrz 2007    Temat postu:

Ja widziałam niestety tylko urywki, ale zapowiada się całkiem, całkiem. Musze zrobić sobie w weekend dzień kina i zobaczyć ten film.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rybka Ag
Komentator
Komentator



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:08, 13 Wrz 2007    Temat postu:

Next był spoko. Nie wiem, jak się miał do opowiadania (podobno duże różnice) ale można obejrzeć, zjeść popcorn i trochę się pośmiać. Nie wybitny, ale sympatyczny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl Strona Główna -> Film Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin